Dzisiejsza sałatka powstała
spontanicznie. Z produktów, które miałam w lodówce. Zrobiłam tzw. remanent w
lodówce i przygotowałam kolorową sałatkę z ziołowym dresingiem. Świetne danie na
gorące dni, kiedy mamy ochotę na coś lekkiego i zamiast obiadu chętnie zjemy pożywną
sałatkę.
dowolna sałata
pojedynczy filet z kurczaka
po ½ papryki czerwonej i
żółtej
oliwki bez pestek czarne i
zielone
drobniutki makaron ( u mnie
kokardki)
pomidorki koktajlowe
1 łyżka mieszanki przypraw
ziołowych:
oregano, rozmaryn, tymianek, majeranek i bazylia, pieprz i
zmiażdżony kminek
ser feta
sos ziołowy
2 łyżki oliwy
Dressing:
1 zmiażdżony ząbek czosnku
1 łyżka oleju rzepakowego
1 łyżka oliwy z oliwek
sok z połówki wyciśniętej
cytryny
zioła prowansalskie
sól ziołowa
Do małego słoika włożyłam składniki
sosu. Słoik zakręciłam i potrząsałam nim, żeby wszystkie składniki się dobrze
połączyły. Jest to doskonały sposób na mieszanie dressingów.
Wykonanie:
Filet pokroiłam na kawałki,
umyłam, osuszyłam na ręczniku a następnie obtoczyłam w mieszance ziołowej i
podsmażyłam na 1 łyżeczce oliwy. Makaron
ugotowałam wg opisu na opakowaniu. Wymieszałam z 1 łyżeczką oliwy, żeby się nie kleił. Na
spodzie talerza rozłożyłam liście sałaty i wykładałam kolejne produkty wg
uznania : kawałki fileta, paprykę pokrojoną w paseczki, ser pokrojony w cząstki,
makaron.
TEŻ CZASAMI PRZPROWADZAM TAKI REMANENT W LODÓWCE I ROBIĘ RÓŻNE PRZYSMAKI. WYCHODZĄ CAŁKIEM SMACZNE POTRAWY :))
OdpowiedzUsuńW taką pogodę często zajadam się właśnie sałatkami. Lubię makaron w sałatce. Może dzisiaj taką zrobię?
OdpowiedzUsuńKrysiu uwielbiam takie sałatki, u mnie nazywane przegląd lodówki:) niestety moja najmniejsza córa musi mieć obiad i to dwa dania, ale na kolację bardzo chętnie bym przygarnęła talerzyk:) wygląda bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu taki spontan nachodzi nas często i zależy kto to robi to taką mamy sałatkę. Ja dodaję makaron, mój K. dodaje kurczaka, a jak robimy to razem to jeszcze wrzucamy fasolkę :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, lubię takie sałatki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie sałatki, pycha
OdpowiedzUsuńJaaaaaaaaaaaaaaaaa! Uwielbiam takie sałatki! <3
OdpowiedzUsuńŚlicznie podany lodówkowy remanent. :)
OdpowiedzUsuńtakie sałatki to coś dla mnie :) uwielbiam tak jeść - zdrowo i kolorowo!!!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze, że jest w tej sałatce filet, bo obiad bez mięsa, u mnie raczej nierealne, prezentuje się bardzo pysznie - pozdrawiam :-)
Uwielbiam takie sałatki!
OdpowiedzUsuńSuper, spontan często ma znakomite... konsekwencje ;D
OdpowiedzUsuńMniam!!! Prezentuje się baaardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam sałatki, na pewno podobną zrobię :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńtakie sałatki w lato to częsta podstawa mojego menu :)
OdpowiedzUsuńSałatki są teraz niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńSpontaniczne sałatki są zawsze najlepsze. Uwielbiam zwłaszcza te z dodatkiem makaronu. Wygląda niesamowicie apetycznie!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie!! Uwielbiam takie ;))
OdpowiedzUsuńlekko, kolorowo i baaardzo przyjemnie:)
OdpowiedzUsuńchciałabym umieć tak gotować i tak podawać jak Ty- rewelacja.
OdpowiedzUsuńI to jest to, przepyszna sałatka:))))
OdpowiedzUsuńPrezentuje się wspaniale, kolorowo i smacznie! :)
OdpowiedzUsuńHa, a wiesz Krysiu ze ja kiedys zrobilam niemal taka sama :) idezntyczne skladniki, tylko inny sos :)
OdpowiedzUsuńPrzepis tutaj:
http://www.addicted-to-passion.blogspot.nl/2013/07/pasta-salad-with-chicken.html
P.S. Dziekuje za mile slowa na moim blogu :)
Zdrowa i smakowita sałatka :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :) Bardzo lubię takie sałatki :)
OdpowiedzUsuńTaki smakowity remanent bardzo lubię. Ta sałatka wygląda pysznie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń