Po świątecznych wypiekach, sernikach, makowcach z masą czekoladową, orzechową....czas na coś lżejszego ale również pysznego. Czas na ciasto bez kremu i bitej śmietany, przełożone tylko masą jabłkową, którego smaku nie da się zapomnieć, bo jest inne. Jest po prostu delikatne i smaczne. Trochę pracochłonne ale warte tego zachodu.
(na blaszkę 25 x 36 cm)
Najpierw trzeba upiec cztery różne placki, w których zmienia się składnik smakowy: orzechy, mak, kokos i kakao. Pozostałe składniki są jednakowe
Składniki na ciasto orzechowe:
10 dag margaryny
½ szklanki cukru pudru
3 jajka
¾ szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do
pieczenia
10 dag zmielonych włoskich orzechów
Wykonanie:
Margarynę utarłam z cukrem, dodałam żółtka na które przesiałam mąkę z proszkiem do pieczenia. Wsypałam orzechy. Dodałam pianę ubitą z białek. Wymieszałam.
Ciasto przełożyłam na blaszkę
wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiłam do piekarnika na 20 minut w
temperaturze 180 °C.
Składniki na ciasto makowe:
10 dag margaryny
½ szklanki cukru pudru
3 jajka
¾ szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
10 dag suchego maku
Wykonanie:
Tak jak ciasto orzechowe. Ale zamiast orzechów wsypałam mak.
Dodałam pianę
ubitą z białek. Wymieszałam.
Ciasto przełożyłam na blaszkę
wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiłam do piekarnika na 20 minut w
temperaturze 180 °C.
10 dag margaryny
½ szklanki cukru pudru
3 jajka
¾ szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do
pieczenia
10 dag wiórków kokosowych
Wykonanie:
Tak jak ciasto orzechowe. Ale zamiast orzechów wsypałam wiórki kokosowe.
Dodałam
pianę ubitą z białek. Wymieszałam.
Ciasto przełożyłam na blaszkę
wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiłam do piekarnika na 20 minut w
temperaturze 180 °C.
10 dag margaryny
½ szklanki cukru pudru
3 jajka
¾ szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 dag kakao
Wykonanie:
Tak, jak ciasto orzechowe. Ale zamiast orzechów wsypałam kakao.
Dodałam pianę
ubitą z białek. Wymieszałam.
Ciasto przełożyłam na blaszkę
wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiłam do piekarnika na 20 minut w
temperaturze 180 °C.
W tym czasie przygotowałam masę jabłkową...
Składniki:
2 kg jabłek
1 szklanka cukru
1 ½ opakowania galaretki cytrynowej
Wykonanie:
Jabłka po obraniu i wykrojeniu
gniazd nasiennych pokroiłam w cienkie talarki i włożyłam do garnka z grubym dnem. Wsypałam cukier, wymieszałam i chwilę podsmażyłam. Dodałam
galaretkę i wszystko dobrze wymieszałam. Podzieliłam
na 3 równe części. Odstawiłam.
½ szklanki wody
sok z ½ cytryny
2 łyżeczki cukru
Wykonanie:
Składniki ponczu wymieszałam i nasączyłam nim ciasto kokosowe i kakaowe. Ponczem nasączałam wszystkie placki po włożeniu do blaszki
Składniki na polewę:
100 g czekolady min. 70%
3 łyżki śmietanki 18%
Ułożenie ciasta:
Na dno blaszki położyłam ciasto orzechowe, na które wyłożyłam 1/3 masy jabłkowej, przykryłam ciastem makowym, na którym rozłożyłam drugą część masy jabłkowej i przykryłam ciastem kokosowym. Na nim wyłożyłam pozostałą część masy jabłkowej. Na niej położyłam ostatnie, kakaowe ciasto nasączoną stroną do dołu, a na wierzch wylałam gorącą polewę polewę czekoladową. i rozsmarowałam za pomocą szerokiego noża.
Ciasto znajdzie swoich zwolenników, ponieważ cztery warstwy poszczególnych placków o różnych smakach w połączeniu z masą jabłkową tworzą niesamowitą pokusę.
Dajcie się więc namówić choćby na mały kawałek :) Życzę SMACZNEGO! Krys
Przepyszne ciasto Krysiu, robię bardzo podobne :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie lekkie ciasta, są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Krysiu i ciągle Cię " wykorzystuję" :-)))))
kojarzę go jak przez mgłę.. ale musi być pyszne: jabłka, mak... mniam!
OdpowiedzUsuńNaprawdę kuszą, aż chcę zjeść na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie, narobiłaś mi apetytu na placuszek z jabłkami:)
OdpowiedzUsuńAleż piękne i pewnie smaczne :-)
OdpowiedzUsuńNiezwykłe ciasto, tyle różnych warstw, a pasują do siebie doskonale :) Pysznie!
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne.
OdpowiedzUsuńWow, wygląda książkowo :) :))
OdpowiedzUsuńKrysiu, podziwiam:) I ciasto i chęci:D Mnie, chyba, by się nie chciało dziś niczego upiec :) A ciacho wygląda wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńMniam, bardzo apetyczne ciasto! :)
OdpowiedzUsuńCiasto ciekawe. Smakowicie wygląda. :D
OdpowiedzUsuńNo takie ciasto, takie wysokie, takie czekoladowe. NO super:D
OdpowiedzUsuńWow, wygląda zjawiskowo!:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciacho :-) pysznie wygląda :-) mimo że jestem przejedzona ciastami z chęcią bym jeszcze zjadła kawałeczek :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe lekkie ciasto ;-)
OdpowiedzUsuńDopisz prosze tylko w polewie ile trzeba lyzek smietanki ;-)
Oczywiście, już uzupełniłam. Dzięki :)
UsuńMnie nie trzeba namawiać, ciacho wygląda bajecznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńciekawe ciacho :)
OdpowiedzUsuńJestem przejedzona a tu zaglądam do Krysi i...ciasto...ale apetycznie wygląda i chętnie bym zjadła...pozdrawiam jeszcze w świątecznym nastroju...
OdpowiedzUsuńKrysiu to ja poproszę o kawałek do kawki- moje już wyszły a coś bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńpięknie i pysznie wygląda:)
pozdrawiam cieplutko:)
oj dużo przy nim roboty ;-) podziwiam :-)
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się ale ciasto wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńDużo pracy, ale wyszło ci piękne :) Chętnie bym zjadła!
OdpowiedzUsuńchętnie poczęstowałabym się do kawki:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Mniam...
OdpowiedzUsuńale fajne ciacho :) Pycha :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoże to głupie pytanie... Nie jestem specjalistką od ciast. Czy nie można zrobić jednego ciasta podstawowego i podzielić go na cztery części? I potem dodawać poszczególne składniki (orzechy, kokos, mak, kakao)? Samo ciacho wyglada bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńWitam. To wcale nie jest głupie pytanie. Oczywiście, że można zrobić jedną bazę i dodawać poszczególne składniki. Dobra podpowiedź :) Pozdrawiam :)
Usuń