wtorek, 27 października 2015

Zupa koperkowa z lanymi kluskami

Pomysły na potrawy, które prezentuję na moim blogu niesie ... życie. Czasami jest to zamierzony plan, bo akurat mam podjąć miłych gości, albo jest to szczególne zamówienie od moich wnuczek. Ale zdarza się nagła sytuacja np. choroba i muszę szybko zmienić plany na najbliższe dni i gotować inaczej. Inaczej, tzn. tak żeby szybko wrócić do zdrowia. Tak właśnie było tym razem. Ostatnio miałam kłopoty ze zdrowiem i nareszcie po 4 tygodniach udało mi się z tego wyjść. Gotowałam w tym czasie takie potrawy, które „stawiają na nogi”. Zupę koperkową z żółtkami już dla Was gotowałam tutaj a dzisiaj jest inna koperkowa.  Z lanymi kluseczkami. To takie przypomnienie dzieciństwa. Zupa jest dietetyczna a zarazem bardzo pożywna.
Najpierw ugotowałam pyszny rosół a na jego bazie właśnie zupę koperkową i do tego smaczne, zapomniane, bo dawno nie robione lane kluski...


    
Składniki:
2 pęczki koperku
sól
pieprz świeżo zmielony
1  łyżka masła
200 g gęstej śmietany (18%)
 
Do lanych klusek:
2 jajka
3 łyżki mąki pszennej



Wykonanie:
Rosół zagotowałam. Koperek umyłam. Odcięłam łodyżki i związałam nitką. Łodyżki włożyłam do gotującego się rosołu a  koperek posiekałam. Połowę wsypałam na patelnię na rozgrzane masło. Chwilę podsmażyłam i dodałam do rosołu. 


Zrobiłam ciasto na lane kluski:
W garnuszku roztrzepałam jajka i nie przerywając mieszania dosypywałam partiami mąkę. Zmiksowałam. Ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany.
Z garnka wyjęłam pęczek ogonków koperku. Na gotujący się na małym gazie rosół wlewałam cienkim strumieniem ciasto na lane kluski. Jednocześnie rozdzielałam  widelcem już pływające kluseczki, żeby robić miejsce dla kolejnej porcji ciasta na kluski. Kiedy z całej porcji ciasta zrobiłam kluski, zamieszałam zupę, wlałam śmietanę. Dobrze jest śmietanę najpierw wymieszać z małą ilością gorącej zupy i dopiero wtedy wlać całość do garnka.
Doprawiłam solą i pieprzem. Na koniec wsypałam pozostały koperek. Zupa gotowa


Do zupy można dodać marchewkę z rosołu i mięso z kurczaka, jeśli na nim gotowaliście rosół. Ja tak właśnie zrobiłam. Na koniec jeszcze wsypałam koperek, bo to przecież zupa koperkowa...



 
 

Zupa, którą serdecznie Wam polecam zasmakuje nie tylko dzieciom. Wam też powinna przypaść do smaku. Ugotujcie. To tak szybko się robi, zupa jest smaczna i pożywna. Przekonajcie się. Życzę SMACZNEGO! Krys


Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...




29 komentarzy:

  1. To już mam pomysł na dzisiejszy obiadek :)) Zupka wygląda bardzo apetycznie... :)) Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. no właśnie, zjadłabym dziś taką zupę :) Mam resztki rosołu, to zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lane kluski zawsze jako pierwsze wyjadałam z zupy :) Pysznie zupka wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa zupka, nigdy takiej nie jadłam :) Wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja babcia i mama takie kluseczki robiły. Ja nie, bo nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Przecież to jest takie smaczne. Dzisiaj nie zdążę, ale jutro taką zupę ugotuję:) Pozdrawiam, Ala

    OdpowiedzUsuń
  6. Koperkową z kluseczkami pamiętamy doskonale:) narobiłaś nam na nią smaku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. To także jeden z moich smaków dzieciństwa. Taką zupę podawali nam w przedszkolu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. pycha:) jak u mamy:)
    przećwiczę na moim Juniorze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Krysiu, jaka wspaniale domowa ta zupka ! Takie są najlepsze. Serdecznie pozdrawiam i trzymaj się już zdrowo

    OdpowiedzUsuń
  10. Pysznie Krysiu. Taką zupkę z lanymi to pamiętam często nam babcia serwowała. Mniam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Krysiu zupę koperkową uwielbiamy i robię bardzo często i to właśnie z lanymi kluseczka :)
    Pyszna i bardzo pożywna zupka.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pamiętam kluseczki z dzieciństwa. Mama zawsze robila zupe na rosole, który był dzień wcześniej na obiad. Ciasto przrpuszczała przez lejek wtedy kluseczki ładnie się formowały��

    OdpowiedzUsuń
  13. Krysiu, pysznie. Trochę mnie przyatakowały wirusy i czuję, że taka zupa by mi pomogła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jedna z moich ulubionych zup, jeszcze do tego te kluseczki oj... :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. o ja.. ale pyszne :) uwielbiam gęste zupy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam wszystkie zupki, a koperkową baaardzo. Pozdrawiam Cię Krysiu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pyszna zupka Krysiu, idealna na jesienne dni :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lane kluski w zupach smakują super :)
    Uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. smakowita zupka :) dawno nie robiłam koperkowej.

    OdpowiedzUsuń
  20. To chyba najłatwiejsza zupa. Bo mając podstawę z rosołu zupa sama się robi. Wczoraj ugotowałam tę zupę. Pierwszy raz zrobiłam lane kluski. Wszystko wyszło idealnie. PO zupie śladu nie ma. Teraz słyszę w domu, że chcą takie zupy z takimi kluseczkami:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pyszna zupka, ja często robię z dodatkiem pulpecików, wtedy zupka robi za całe danie

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowna zupa, uwielbiam koperkową jest taka lekka, a z dodatkiem lanych klusek..smak dzieciństwa!

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię wszelakie zupy które mają w sobie dużo zielonego :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam zupę koperkową. Muszę taką zrobić juniorowi.

    OdpowiedzUsuń
  25. Zupa okazała się strzałem w 10!!! Na weekend gotuję ponownie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam taka zupe, Twoja jest idealna:))

    OdpowiedzUsuń