sobota, 16 marca 2013

Truskawki w czekoladzie

Tak bardzo zasmakowały mi lychee w czekoladzie, że postanowiłam również inne owoce "ubrać" w czekoladę. Chociaż jeszcze nie sezon  na truskawki, ale kupić można, więc nie ma przeszkód, żeby dzisiaj zrobić:
....truskawki w czekoladzie
 Do ich wykonania  potrzebne  będą: truskawki oraz  ....czekolada (170 g) i masło (1 łyżka)
 
 
Truskawki wybrałam  z ładnymi, zielonymi szypułkami.  Umyłam, rozłożyłam na papierowym ręczniku do osączenia.
Czekoladę połamałam na kawałki i podgrzałam razem z masłem  w miseczce w kąpieli wodnej. Kiedy czekolada już  się roztopiła  zanurzałam w niej kolejno truskawki, uważając żeby nie zabrudzić szypułek.
 
 
Układałam  je na przygotowanej wcześniej i natłuszczonej kratce. Część truskawek posypywałam od razu posypką czekoladową. Część pozostawiłam do zastygnięcia i potem dla ozdoby polewałam  rozpuszczoną czekoladą.
 
 
Wszystko wg własnych pomysłów, upodobań. Moje truskawki są w kolorze czekoladowym.
 
  
Wy możecie zrobić np. w białej czekoladzie?  Spróbujcie i napiszcie jak Wam się udało. Powodzenia, Krys
 

10 komentarzy:

  1. Dobry pomysł z tymi truskawkami. Tylko nie wiem czy to takie proste do wykonania. Ale efekt? Imponujący.Ma-rze-na

    OdpowiedzUsuń
  2. Do Ma-rze-ny ~ Dobry pomysł? Fantastyczny. Zobacz jeszcze lychee na tym blogu. Są pyszne, bo robiłam. ANA

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako "smakosz" muszę najpierw spróbować, potem oceniam. Teraz tylko wizualnie. Jest OK.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć. Truskawki wyglądają nieziemsko. Ale trochę z nimi zabawy. Na ekstra przyjęcie można się pobawić. Ale na co dzień....? Anka

    OdpowiedzUsuń
  5. ~ do Anki ~ a ja mogę mieć ektra przyjęcie codziennie, bo lubię czekoladę i truskawki i bawić też się lubię. Więc sobie chyba zrobię zabawę z truskawkami, Gośka

    OdpowiedzUsuń
  6. w sumie jak robi się takie truskawki tylko dla siebie nie muszą być takie wycacane... dla gości to co innego... w dodatku jak przychodzi do nas ktoś na kim chcemy zrobić wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Żarłem Twoje liczi, które zrobiła moja dziewczyna. Były pyszne. Ale jak zżarłem Twoje truskawki - to niebo w gębie. Teraz moja dziewczyna będzie zawsze moją dziewczyną jak będzie mi robiła często takie pyszności. A ona chce być moją dziewczyną i obiecała, że będzie robić pyszności wg Twoich przepisów. Dlatego będziemy Twoimi gośćmi. Dzięki za przepis, Jaśko z dziewczyną. Jesteś suuuperrrrrr!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pani Krystyno! Przypadkowo weszłam na Pani bloga i się zachwyciłam. Czytam, oglądam i chciałabym od razu wszystko zrobić i od razu wszystko zjeść. Jest to tak tekstowo dobre i wizualnie ładne, że czytam to na razie - jako bestseller. Oczekuję dalsszej części... Dziękuję serdecznie i pozdrawiam, emerytka (nie taka stara :)) Zofia

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe, jak długo można takie truskawki przechowywać? Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aga. Truskawki w czekoladzie najlepiej zjeść w dniu w ktorym je przygotujemy. Bardzo ładnie się prezentują. Niestety trzeba zrobić je w dniu podania na stół. Natomiast lychee można przechowywać w lodówce nawet dwa, trzy dni, chociaż u mnie się to jeszcze nie zdarzyło :). Jedne i drugie są pyszne. Jedne i drugie znikają szybko.Życzę SMACZNEGO!, Krys

      Usuń