Ta zupa nie może się znudzić.
Po taką zupę często się wraca, pod warunkiem, że chociaż raz się ją
spróbowało. Jest niesamowicie smaczna. Jakby mieszała w niej czarodziejka J
Składniki na 4 porcje:
2 pojedyncze filety z kurczaka
3 pory (biała część) pokrojone
w talarki
25 g masła
60 g makaronu drobnego nitki
1,2 l bulionu z kurczaka
150 ml białego wina
Sól i pieprz
2 łyżki oliwy z oliwek
3 łyżki posiekanej natki
pietruszki
ok. 3 łyżki świeżo startego parmezanu
Wykonanie:
W rondlu roztopiłam masło,
wrzuciłam pory, podsmażyłam około 5 minut i kiedy zrobiły się miękkie wlałam
wino. Zwiększyłam gaz, wymieszałam i po odparowaniu połowy płynu wlałam bulion,
doprawiłam solą i pieprzem. Zostawiłam do gotowania na wolnym ogniu. Po około 5
minutach wsypałam makaron. Ja zostawiłam
na kolejne 5 minut. Makaron ma być
miękki. Jeśli dodacie makaron, który wymaga dłuższego gotowania, to zastosujcie
się do przepisu na opakowaniu.
Po ugotowaniu odstawiłam i
zajęłam się filetami.
Oba filety przecięłam na dwa
płaty i pokroiłam w paski. Na patelni rozgrzałam oliwę i obsmażyłam mięso z
każdej strony. Kiedy zaczęło się rumienić doprawiłam solą i pieprzem.
Do gorącej zupy przełożyłam podsmażone
paseczki filetów, wsypałam natkę i ... gotowe.
Spróbujcie teraz oprzeć się
tej pysznej zupie. Nie da rady J
Zupę rozlałam na talerze, na
wierzchu obsypałam parmezanem i patrzyłam na miny moich domowników. Słychać
było takie ciche ummm J
J
Takiej zupki jeszcze nie jadłam, wygląda pysznie więc będę musiała spróbować :-)
OdpowiedzUsuńCoś jak rosołek tylko w wersji bogatszej.Uwielbiam rosół tylko zawsze brak mi mięska więc tę zupkę wypróbuję na pewno.
OdpowiedzUsuńZupa bardzo rosołowa, ale ten por mnie zaciekawił. Muszę taką ugotować, bo por bardzo lubię, często dodaję nawet większą ilość do potraw. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie. Ja nie lubię gotować, ale muszę. Jak tylko podasz jakieś szybkie przepisy, to będę korzystać, bo jednak muszę gotować. Tę zupkę zrobię chyba dzisiaj, dziękuję za pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;):):)
Bardzo ciekawy przepis. Nigdy nie jadłam takiej zupy - muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńsuper przepis, coś innego na filety z kurczaka! Krysiu a czy może być to bulin z kostek ?
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Madziu, staram się nie używać. Ale... oczywiście w wyjątkowych sytuacjach można zamiennie użyć z kostki :)
UsuńNigdy jeszcze takiej zupy nie jadłam, skuszę się na pewno :):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Pysznie wygląda Twoja zupka Krysiu, a zupy kocham ponad wszystko:) tym bardziej teraz zjadłabym talerzyk :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
pyszna wygląda!
OdpowiedzUsuńbrzmi pysznie ; ) muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńPysznie wyglada musze sprobowac :) jeszcze nie jadlam takiej zupki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie xxx
Nie jadłam jeszcze takiej zupki. Chyba spróbuję w niedzielę, zamiast tradycyjnego rosołu. Pozdrawiam Cię Krysiu ciepło!
OdpowiedzUsuńSuper! Zabieram do siebie. Z pewnością spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że pyszna ponieważ gotowała czarodziejka Krysia:))
OdpowiedzUsuńświetna zupka, lubię taką z makaronem od razu - nitki się sprawdzają. pozdrowionka
OdpowiedzUsuńdziś nadrabiam zaległości i komentuję - a tu taka pyszna zupa, tak strasznie zgłodniałam, ze oddałabym - nie wiem co - za talerz jej:)
OdpowiedzUsuńaż sobie zdjęcie powiększyłam, zeby się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa zupka, muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie :) Lubię zupy z dużym dodatkiem warzyw a mięska nigdy dość! :D
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, muszę spróbować tej zupki :)
OdpowiedzUsuńNajpierw myślałam, że to jakaś lepsza wersja rosołu, a to jeszcze coś innego...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetna! Pożywna i aromatyczna, wspaniałe składniki
OdpowiedzUsuńPrzyznam ze nie gotuje takiej zupy, a wyglada smacznie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajna ta Twoja zupka ;) Pozywna i wyglada cudownie !!!
OdpowiedzUsuńJesteśmy właśnie po obiedzie. Była oczywiście Twoja zupka. Masz racje, pyyyyyszna. Wszystkim bardzo smakowała. Największym smakoszem w naszym domu jest mój syn, zjadł 2 porcje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Bardzo się cieszę :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńPrzyznam szczerze, że nigdy takiej nie robiłam. Jestem nią oczarowana :) Dziękuję za kolejną porcję wspaniałych inspiracji, Krysiu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna ta Twoja zupka , taka inna , oryginalna ,na pewno pyszna ,rozgrzewająca .Obiecuję sobie , że taką zrobię :)) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZnalazłam Pani bloga przypadkowo - zrobiłam wczoraj zupkę, rzeczywiście, przepyszna! Będę tu zaglądać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń